Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem

Jaworznickie Stowarzyszenie Abstynenckie "Razem" w Jaworznie

Jesteś tutaj: Strona główna - Aktualności - 4. BIESIADA ABSTYNENCKA

4. BIESIADA ABSTYNENCKA

12 LUTEGO (PIĄTEK) - RELACJA

Po raz czwarty w siedzibie klubu na Podwalu odbyła się biesiada abstynencka wzorowana na tradycyjnych, corocznych, górniczych spotkaniach gwarków. Podobnie jak w latach poprzednich uczestnicy podzieleni zostali na dwie ławy (strony), w których oddzielnie zasiadły panie i oddzielnie panowie.

Spotkanie przebiegało w duchu rywalizacji pomiędzy dwoma ławami. W tym roku w ramach konkursów trzeba było odgadywać znane przysłowia przedstawiane za pomocą gestów, bez używania słów. Każda ze stron wymyśliła dla swojego konkurenta trzy przysłowia do odgadnięcia, a następnie przedstawiciel strony po przeczytaniu hasła musiał je przedstawić swojej ławie za pomocą gestów. Czas na odgadnięcie przysłowia wynosił najpierw 3 minuty, potem 2 minuty, a przy trzecim przysłowiu 1 minutę. Po stronie dziewczyn przedstawiającą była Renia Matyasik, a panom przysłowia pokazywał Maciek Rodzik. Konkurencja zakończyła się remisem, bo wszystkie przysłowia zostały odgadnięte w regulaminowym czasie. Panowie wymyślili przysłowia: PRZYSZŁA KOZA DO WOZA - GDZIE DIABEŁ NIE MOŻE TAM BABĘ POSLE - KAŻDY KIJ MA DWA KOŃCE.

Druga konkurencja, to śpiewanie hymnu przy wsparciu akompaniamentu gitary. Pierwsze trzy zwrotki śpiewali panowie, a kolejne trzy - panie. Oceniał ten konkurs jak i pozostałe gość zaproszony na naszą imprezę Jurek Rutkowski - terapeuta, prowadzący wielokrotnie nasze obozy terapeutyczne, a także prezes Stowarzyszenia Rodzin Abstynenckich Ogniwo w Mysłowicach. Również konkurs śpiewu zakończył się remisem. Trzecia konkurencja, to odgadywanie - przy pomocy uzyskanych odpowiedzi na 20 pytań - znanych postaci z pięciu określonych kategorii: Film (1/Richard Gere i 2/Marilyn Monroe), Literatura (3/Juliusz Verne i 4/William Szekspir), Muzyka (5/Demis Roussos i 6/Ałła Pugaczowa), Polityka (7/Margaret Thatcher i 8/Włodzimierz Lenin) i Sport (9/Wojciech Fortuna i 10/Stanisław Królak). Każda ze stron zgadywała dwie wybrane osoby. Panie wylosowały Thatcher i Pugaczową, a panowie Lenina i Gere. Ten konkurs też zakończył się remisem, bo osoby zostały odgadnięte. Mottem przewodnim imprezy były jak co roku WALENTYNKI, czyli relacje damsko-męskie. Ten temat przewijał się w skeczach znanych kabaretów, które były prezentowane na ekranie telewizora. Oglądaliśmy skecze: Kabaretu Jurki (Internetowa miłość oraz Seksuolog), Kabaretu Hrabi (Kobieta I mężczyzna), Kabaretu Hlynur (Romans skandynawski) i Kabaretu PUK (Terapia Małżeńska). Konkursy oraz skecze kabaretowe były przeplatane znanymi piosenkami biesiadnymi, które śpiewaliśmy wspólnie przy wsparciu klubowego zespołu muzycznego. Po raz pierwszy zespół grał w składzie: Krzysztof Kępka (gitara), Jerzy Kilian (organy) i Wiesław Słowik (akordeon). Głównym daniem imprezy było golonko w kapuście, przygotowane przez panią Bogusię Guję z Gigantu. Tradycyjnie nie zabrakło wspaniałych ciast upieczonych przez panie: Klementynę Trębacz i Lucynkę Gładysek. Prowadzącego Ryszarda Karkosza wspierał technicznie (prezentacja audio, obsługa fotograficzna) Zbyszek Smalcerz.  Wszystkim wymienionym bardzo dziękujemy za współudział w organizacji biesiady. W tegorocznej biesiadzie nie było żadnej promocji na członka naszego klubu, bo po prostu w roku 2015 nikt nie przybył.

Polecamy

Śląskie. Pozytywna Energia

Witryna jest częścią Regionalnego Związku Stowarzyszeń Abstynenckich Województwa Śląskiego