Jesteś tutaj:
Strona główna - Aktualności - 3. BIESIADA GÓRNICZA - PIĄTEK - 2.12 - RELACJA
3. BIESIADA GÓRNICZA - PIĄTEK - 2.12 - RELACJA
Po raz kolejny w przeddzień górniczego święta - Barbórki społeczność klubowa spotkała się na tradycyjnej biesiadzie. Jak co roku na stole pojawiło się smaczne golonko w kapuście przyrządzone przez kucharkę, panią Bogusię z Gigantu, natomiast pyszne ciasto było dziełem Reni Matyasik.
Wśród uczestników spotkania sporą grupę stanowili byli pracownicy, a obecnie emeryci jaworznickich kopalń, a koledzy Zbyszek Smalcerz i Wojtek Olesik przybyli w mundurach galowych. Spotkanie odbywało się wg scenariusza z poprzednich lat. Sala została podzielona na dwie strony (tablice). Przy jednym rzędzie stołów siedziały panie (tablica lewa), a przy drugim (tablica prawa) - panowie. Obie tablice rywalizowały w konkursach. Jedno zadanie polegało na odgadywaniu przysłów zawierających słowo praca, które były pokazywane za pomocą gestów. Drugi konkurs to zgaduj-zgadula, czyli odgadywanie znanych osób z dziedzin: film, muzyka, polityka, sport. W czasie 2 minut można było zadać 20 pytań. Całą rywalizację wygrali panowie 4:3, którzy odgadli wszystkie hasła, a panie miały problemy z odgadnięciem przysłowia Żadna praca nie hańbi. Konkursy były przerywnikami w prezentacji na ekranie telewizora skeczów i piosenek o tematyce górniczej. Członkowie kabaretu Rak wystąpili w skeczach: Mój pierwszy samochód (Krzysztof Hanke), Dylemat (Grzegorz Poloczek), Kasa Chorych (cały zespół), a Wesoły Kabaret Teofila Pakuli w skeczu - Na emeryturze. Górnicze szlagiery śpiewali: Grzegorz Poloczek (Patronka górników), Mariusz Kalaga (Górniczy walczyk) i Piotr Kupicha, G. Poloczek, K. Respondek (Gorzkie dymy). Oprawę muzyczną imprezy zapewnił nasz zespół klubowy w składzie: Krzysiek Kępka, Wiesiek Słowik i Franek Sak. Spotkanie prowadził Rysiek Karkosz, a komputer obsługiwał prezentując skecze i piosenki Zbyszek Smalcerz. W biesiadzie wzięły udział 23 osoby, a odpłatność wynosiła 15 zł.
